Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2017

Jutro śnieg?

Właśnie się dowiedziałem, że na jutro jest u nas zapowiadany śnieg... Podobno na Górnym Śląsku już wczoraj sypnęło. Przyznam się bez bicia, że plany zmiany opon na zimowe dotychczas nie wypaliły, więc dziś zapowiada się pracowity wieczór... Zamiast ćwiczyć na siłowni będę ćwiczył w garażu... A ponoć to nie takie trudne i można było załatwić sprawę na spokojnie wcześniej. Cóż z tego skoro ostatnio na zmianę dopada mnie albo brak czasu, albo lenistwo (czytaj: konieczność odpoczynku). 

Trzeba zmienić opony

Tak jak wiosną miałem problem ze zmianą opon na letnie, tak teraz nie mogę się zabrać za wymianę na zimowe. Wiecznie coś mi przeszkadza, jak już zaplanuję sobie prace. A wypadałoby, bo klimat mamy nieprzewidywalny. Zresztą, nawet wtedy, gdy był bardziej przewidywalny nierzadko trafiał się śnieg w listopadzie. W pracy nadal spokój, w domu też. Żona odkryła w sobie talent do pieczenia ciast i - dodając do tego moją mniejszą aktywność spowodowaną pogodą i krótszym dniem - czuję, że zaczyna mi przybywać na wadze... Co prawda w miłych okolicznościach, ale jednak nie jest to wskazane. Trzeba będzie pomyśleć o siłowni albo basenie... Ale dzisiaj ciemno... Trzeba zrobić kolejną kawę.